Końcówka Dalii.

Tak ostatni krzyżyk i półkrzyżyk, postawiony.

Przed nami ostatni etap.

Mam nadzieję, że będzie chciała współpracować.

W końcu to haft o Niej, co sami niebawem zobaczycie.

:)

Pozdrawiam

:):):)

Kolejne kwiatki

Krzyżyki przybyły tu i tam.

:)

Jedną dalię więcej mam.

:)

:)

Pozdrawiam

:):):)

Postęp Dalii.

Idę za ciosem.

Dłubię Dalię.

Tak wygląda w dniu dzisiejszym.

Lekko się rozrasta i wypełnia.

Już czuję jaką męczarnią będą backstitche.

:)

Pozdrawiam i dziękuję za miłe słowa i zagrzewanie do walki.

:):):)

Będę monotematyczna...

i wrzucę postępy z Dalią.

Przybyło kwiatka i gdzie nie gdzie uzupełnione braki.

:)

Nadszedł czas na przesunięcie tamborka.

Pozdrawiam

:):):)

Dalia cd.

Parę krzyżyków mniej do końca.

Zapełnił się rękawek.

Pozdrawiam i dziękuję za doping.

:):):)

Haft Dalia.

Tradycyjnie już zamieszczany wpis 

z postępu hafciarskiego w moim wykonaniu.

:)

Dzisiejsza odsłona ma tylko parę krzyżyków więcej.

Pozdrawiam

:):):)

Amigurumi po raz wtóry.

Zanim opowiem o szydełkowych ludkach,

chciałam serdecznie podziękować za życzenia świąteczno - noworoczne,

zarówno te tradycyjne na karteczkach jak i te elektroniczne.

A teraz....

:)

Kolega królika i bohater dzisiejszego posta

misio w krasnalkowej czapce.

:)

Takiego cudaczka stworzyłam do towarzystwa.

Mam nadzieję, że kolejny maluch będzie zadowolony.

:)

Zanim tam trafi to powypoczywa na poduchach.

Pozdrawiam serdecznie.

:):):)